9 / 23

Spotkanie z Humbabą

— Humbaba nie może uwierzyć, że Enkidu z Gilgameszem stają naprzeciw niemu. Z ludźmi potrafi sobie radzić, ale w Enkidu bije wciąż serce zwierzęcia. Czemuż więc przeciw niemu występuje, czemu sprzymierza się z ludźmi?

— Czy to dlatego Humbaba zawahał się na moment? Czy to tylko przywidzenie, a tak naprawdę winna źle postawiona stopa, powiew wiatru w oczy, niefortunny błysk słońca? Dość, że już klęczy już przed triumfującymi przyjaciółmi, pokonany, pochyla głowę. Gilgamesz będzie potem głosił, że zmiażdżony wróg ułatwił w ten sposób zadanie ostatniego ciosu, uderzenia zdejmującego głowę z karku.

— Nie wie, że Humbaba patrzy w ziemię, bo nie chce by zwycięzcy  dostrzegli w jego oczach bezgraniczny żal.